IX kolejka II Ligi - mecz z Sokół Serock.
Dzisiejszy mecz miał zdecydować czy awansujemy do I Ligi i czy poprzedni mecz to był "wypadek, wpadka, nieporozumienie.." . Chłopcy wyszli bardzo zmotywowani i sami sobie chcieli coś udowodnić. Od pierwszego gwizdka Huragan przejął inicjatywę i do końca meczu już się nic nie zmieniło. Po kilku minutach padła 1 bramka -Nikodem, a po kilku minutach Bartek podwyższył na 2:0. Zawodnicy Sokoła mimo ambitnej postawy niestety dla nich nie mogli zagrozić bramce Huraganu. Linia pomocy i obrony Huraganu szybko przejmowała piłkę i konstruowali kolejną akcję pod bramką Sokoła. Skrzydłowi Huraganu co chwila dogrywali piłkę w pole bramkowe. Efektem takiej gry były kolejne bramki autorem których był Norbert i Igor. Szczególnej urody były 2 gole Igora - rajd na bramkę , zwód w lewo, bramkarz rywali na murawie i strzał w lewy krótki róg. W drugiej części meczu Huragan dalej grał dokładnie to samo - akcja za akcją, dominacja w środku boiska, odbiór piłki kilkanaście metrów od bramki w której Dawid tylko kierował grą kolegów z pola. Mimo że Sokół kilka razy zawędrował pod naszą bramkę to nie stworzył żadnej sytuacji nad którą nie zapanowaliby nasi chłopcy. Na szczególną uwagę zasługuje gra Mateusza Suchenka który "szalał" na boisku.. Odbierał piłki, dogrywał, dryblował i strzelał na bramkę - niestety zabrakło mu szczęścia i czasu.. W II połowie na listę strzelców wpisali się Bartek Płaszczyński, Nikodem i Igor po asystach Patryka Soczeń, Adriana I Marka (Uwaga - jeżeli kogoś nie wymieniłem to przepraszam ale tyle się działo .. :-) ).
Statystyki:
Strzelcy - Igor Szyjkowski (3), Nikodem Niski (6) Bartek Płaszczyński (2) Norbert Borkowski (1) .
Asysty - Adrian Juszyński, Patryk Skoczeń, Marek Kundziołka, Bartek Płaszczyński, Igor Szyjkowski, Nikodem Niski i .. jeżeli kogoś pominąłem proszę o wpis na FB to dodam.
Wielkie B R A W A dla całego zespołu za awans do I ligi. Nie mniejsze - B R A W A - za postawę w dzisiejszym meczu w którym pokazaliście rodzicom i samym sobie że potraficie grać w piłkę i jesteście drużyną.
PJ